Projekt DENKO styczeń 2019

Projekt DENKO styczeń 2019

Projekt DENKO styczeń 2019 to długo wyczekiwany przegląd zużytych opakowań po produktach kosmetycznych oraz ich szybkie recenzje - po zużyciu całego opakowania. Projekt DENKO styczeń 2019 to przegląd kosmetyków, które w całości zużyłam w styczniu. W zestawieniu znajdują się komstyki pielęgnacyjne oraz kolorowe. Zapraszam do lektury!

Projekt DENKO styczeń 2019 - żele pod prysznic

ORIGINAL SOURCE, Żel pod prysznic sweet apple &vanilla milk

Żele pod prysznic tej marki uwielbiam. Dlatego gdy zobaczyłam ten zapach - musiałam go wypróbować. Produkt ma dość rzadką konsystencję i trzeba bardzo uważać, bo przelatuje przez palce. Nie pieni się zbyt mocno, ale jego zapach wynagradza wszystko. 

MOJA OCENA: 3,5/6

Czy kupię ponownie: raczej TAK

ORIGINAL SOURCE, Żel pod prysznic lime  & coconut milk

Przyjemny żel, który umilał mi każdą kąpiel. Podobnie jak w przypadku poprzedneiego - pienił się średnio, był bardzo rzadki. Jedynym atutem jest bardzo prrzyjemny zapach, który wręcz uzależnia.

MOJA OCENA: 3,5/6

Czy kupię ponownie: raczej TAK

ISANA, Żel pod prysznic pomarańcza i cynamon

Ten, żel to zapachowa petarda na zimowe wieczory. Dawno nie miałam tak pięknie i świątecznie pachnącego żelu pod prysznic. Kto nie próbował - musi koniecznie powąchać. Sam produkt jako że pod prysznic oceniam bardzo dobrze. 

MOJA OCENA: 4/6

Czy kupię ponownie: raczej TAK

Projekt DENKO styczeń 2019 - produkty do włosów

KERASTASE, Kąpiel do włosów seria Discipline

To moj pierwszy szampon (kąpiel do włosów) tej marki i powiem szczerze, że jestem bardzo zadowolona i mogę śmiało powiedzieć że był to jeden z lepszych szamponów jakie stosowałam. Przede wszystkim jest idealnie kremowy, dobrze się pieni i wspaniale oczyszcza. Zapach szamponu jest bardzo przyjemny, Cena jest wysoka, ale szampon jest wart wydania na niego takich pieniędzy.

MOJA OCENA: 6/6

Czy kupię ponownie: TAK

KERASTASE, Odżywka do włosów seria Discipline

Kolejny cudowny produkt do włosów z tej samej serii. Odżywka jest lekka, bardzo wydajna i działała na moich niesfornych włosach cuda. Przede wszystkim były miękkie, lśniące, nawilżone i bardzo odżywione. Odżywka jest bardzo wydajna i ślicznie pachnie.

MOJA OCENA: 5,5/6

Czy kupię ponownie: TAK

Wella Professionals, Enrich Thick, odżywka do włosów nawilżająca

Kolejny świetny i profesjonalny produkt do włosów którego działanie oceniam na wzorowe. Maska wygładza i nawilża włosy, które po jej zastosowaniu świetnie się rozczesują o są gładkie i miękkie. Odżywka jest lekka, pięknie pachnie i jest wydajna.

MOJA OCENA: 5/6
Czy kupię ponownie: TAK

Wella Professionals, Enrich Thick, maska do włosów nawilżająca

Maska z tej serii również mnie zachwyciła. Jest intensywnie nawilżająca, pięknie pachnie i odżywia włosy, które są miękkie i gładkie. Zapach tej serii jest bardzo przyjemny. 

MOJA OCENA: 5,5/6
Czy kupię ponownie: TAK

Natura Siberica, SAAREMAA Maska do włosów

Bardzo lubię markę Natura Siberica ale ta maska mnie nie urzekła ani zapachem, ani działaniem. Nie zauważyłam, żeby jakość znacząco lub dobrze wpłynęła na moje włosy. Bardzo długo ją zużywałam. Dla mnie to bubel z dobrym składem. Zapach typowo orientalny - niczym nie zachwycił.

MOJA OCENA: 2/6

Czy kupię ponownie: NIE

Natura Siberica, WILD THISTLE, Maska do włosów

Podobnie jak poprzednia - maska mnie nie zachwyciła. Nie zauważyłam większego wpływu na moje włosy. Mam wrażenie, że nie zrobiła ona z nimi niczego konkretnego. Zapach zdecydowanie bardziej przyjemny. Dla mnie jest to kolejny bubel z dobrym składem

MOJA OCENA: 2/6

Czy kupię ponownie: NIE

Projekt DENKO styczeń 2019 - produkty do twarzy

Ziaja PRO, Peeling z mikrogranulkami, bardzo mocny

Mój ulubiony peeling mechaniczny. Jest mocny, ostry - posiada bardzo dużo drobinek słuszczjący. Suche skórki znikają po jego uzyciu. Buzia jest bardzo wygładzona i oczyszczona. Regularne stosowanie poprawia kondycję skóry i odblokowuje pory. To juz moje drugie zużyte opakowanie i nie ostatnie. Produkt jest tani i bardzo wydajny. 

MOJA OCENA: 5,5/6

Czy kupię ponownie: TAK

LIRENE, Nawilżający żel pod do mycia twarzy

Bardso polubiłam ten żel i świetnie się u mnie sprawdził. Pierwszą rzeczą, która przykuwa uwagę jest zapach - przepiękny zapach jagodowy. Kolejnym plusem jest działanie - ten żel jest bardzo skuteczny i świetnie myje buzię. Produkty do makijażu usuwa szybko i dobrze. Jest tani i bardzo wydajny.

MOJA OCENA: 5/6

Czy kupię ponownie: TAK

MIXA, Hyaurogel, Bogaty krem do twarzy

To już drugie opakowanie tego kremu. Doskonale sprawdził się w okresie zimowym uzywany na dzień pod makijaż. Krem mimo bogatej konsystencji świetnie się wchłania, nie obciąża i nie przetłuszcza skóry. Nawilża ją i odżywia. 

MOJA OCENA: 5/6

Czy kupię ponownie: TAK

SKINFOOD, Black Sugar Honey Mask Washoff

Doskonała maseczka z peelingiem o cudownym zapachu miodu. Skóra po jej użyciu była bardzo nawilżona, odżywiona i gładka. Chętnie zostawiałam ją na twarzy na całą noc. Skóra następnego dnia była cudownie miękka. 

MOJA OCENA: 5,5/6

Czy kupię ponownie: raczej TAK

Projekt DENKO styczeń 2019 - pozostałe produkty

REXONA, Maximum Protection, Dezodorant w kulce

Od wielu miesięcy używam tej wersji Rexony w sztyfcie. Tym razem sięgnęłam po kulkę i sprawdziła się u mnie równie dobrze. Produkt jest bardzo skuteczny. Produkty z tej serii dzialają jak bloker. Dla mnie używanie tego typu produktów daje niesamowite oczucie komfortu. Po wypróbowaniu wersji w kulce stwierdzam, że lepszą formą aplikacji i konsystencji jest dla mnie sztyft. Dlatego odjęłam pół oceny.

MOJA OCENA: 5/6

Czy kupię ponownie: raczej TAK

Z mniejszych objętościowo produktów w tym miesiącu zużyłam miniaturę żelu do mycia twarzy Clinique z serii pep-start. Zuzyłam już dwa pełne opakowania tego produktu więc był od mi bardzo dobrze znany. Miniatura przypomniała mi jaki jest on dobry i pewnie niebawem zaopatrzę się w pełnowymiarowe opakowanie. Zużyłam równiez miniaturę pomarańczowej maseczki Glam Glow i jak najbardziej przypadła mi ona do gustu. Maseczka ze śluzem ślimaka okazała się byc swietnym i bardzo dobrze nawilżającym produktem.

Z kolorówki w tym miesiącu pozbyłam się dwóch wykorzystanych do końca produktów. Pierwszy z nich jest błyszczyk marki Sephora. Bardzo go lubiłam, miał idealny kolor i pieknie odbijał blask. Moje usta były po nim fajnie nawilżone. Zużyłam również kultowy Makeup For Ever Aqua Brow - byłam z niego bardzo zadowolona. Brwi wyglądały po ego użyciu idealnie - trzeba się jednak nauczyć z nim pracować i mieć cieniutki pędzelek.